Przyjaźnię się z Danielem od prawie 15 lat. Oboje mamy teraz po 26 lat i nadal widujemy się raz lub dwa razy w miesiącu. Oboje mamy pracę i mieszkamy 45 minut od siebie, więc spotykanie się raz w miesiącu jest niesamowitym wyczynem. Kocham Daniela jak brata. Jego rodzina zawsze była dla mnie taka kochana. W szkole średniej przebywałem w ich domu przez prawie trzy tygodnie, kiedy moja mama miała ciężką depresję po paskudnym rozwodzie. To dobrzy ludzie.
Mówię to wszystko, bo czuję się teraz jak kompletny dupek. Daniel ma siostrę, Emily. Ma 20 lat i nadal mieszka w domu. Pracuje na pół etatu w sklepie Sephora i uczęszcza do uczelni publicznej w mieście. Wiem, że zwyczajowo powinno się opisać jej wygląd, ale kogo tak naprawdę obchodzi jej wzrost? Byłoby to istotne tylko wtedy, gdyby była to najwyższa (lub najniższa) kobieta na świecie. To, co należy wiedzieć o Emily, to to, że przyciąga uwagę. Jest pełna energii, którą emanuje. Trudno to wyjaśnić. To tak, jakby przechodziła przez życie grając w swoim własnym, małym musicalu.
Nigdy nie patrzyłem na nią jak na obiekt pożądania, bo zawsze była dla mnie jak siostra, ale eeeeh…, życie potrafi zaskoczyć.
Rodzice Daniela i Emily urządzili grilla u siebie w miniony wakacyjny weekend. To już tradycja. Mają piękny ogródek za domem z palmami i całym tym gównem. Zawsze zazdrościłem im domu, w którym się wychowywali. Większość mojego życia spędziłem w rozpadającym się apartamentowcu, więc tak naprawdę nigdy nie miałem własnego ogródka. Fajnie jest pójść do ich domu, popić, zjeść i pogadać ze wszystkimi.
Gdy słońce zaszło, a członkowie dużej rodziny Daniela już poszli, ja też miałem zamiar już pójść, jednak oni nalegali, żebym został na wieczór gier planszowych. Tak, to tego typu rodzina. Daniel to Cory, a ja Shawn z serialu „Chłopiec poznaje świat”. Nie będę zanudzał szczegółami tego wieczoru gier, ale dobrze się bawiłem. Osobiście uważam, że gry planszowe są niedoceniane. WIEM, NIE NA CZASIE!
Po tym, jak rodzice Daniela poszli spać, nasza trójka rozmawiała jeszcze przez ponad pół godziny, a następnie Daniel oznajmił, że idzie spać. Zwykle śpię na kanapie podczas pobytu u nich, więc poszedłem na korytarz, aby wyjąć koc i poduszkę z szafy i przygotować się do spania. Emily wciąż się tu kręciła. Pomogła mi rozłożyć koc na kanapie i rozmawialiśmy jeszcze. Rozmowa zeszła na tematy poezji, którą ona pisze. W końcu powiedziała: „Właściwie, wiesz co, chodź do mnie do pokoju, pokażę ci kilka moich tekstów. Trochę się wstydzę je sama recytować”.
Poszedłem za nią na górę do jej sypialni. Pochyliła się niezdarnie na łóżku i sięgnęła po stos kartek. Zdjęła gumkę trzymającą je razem i zaczęła je przeglądać.
„Usiądź, rozgość się” – powiedziała. Leżała w połowie na boku, w połowie na brzuchu, z tyłkiem skierowanym na mnie. Miała na sobie parę czarnych spodni od piżamy. Sposób, w jaki pokazywała swój tyłek był uwodzicielski. Patrzyłem na jej dupę cały czas, gdy przeglądała swoje wiersze. W pewnym momencie Emily trąciła mnie nogą, rozbudziłem się gwałtownie z hipnozy wywołanej jej tyłkiem.
„Wszystko w porządku?” – zapytała.
„Tak. Musiałem odpłynąć” – roześmiałem się.
„Wydawało mi się, że gapisz się na mój tyłek”.
„Co?!?” Powiedziałem, grając kompletnie zaskoczonego.
„W porządku, nic się stało przecież”.
„Nie patrzyłem”.
Właśnie w tym momencie zaczęła kołysać tyłkiem. Próbowałem nie patrzeć, ale jestem tylko człowiekiem.
„Ok, gapiłem się. Czy możesz przestać…”
„Dlaczego?”
„To mnie rozprasza”
„Pokaż mi jak to wygląda z twojej perspektywy”
„Co?”
„Chcę widzieć, dlaczego to jest takie rozpraszające. Zrób zdjęcie i pokaż mi”.
Poczekałem chwilę, myśląc, że powie „TYLKO ŻARTOWAŁAM”, ale tego nie powiedziała. Zamiast tego, wyciągnęła mój telefon z kieszeni i wepchnęła w moją dłoń. Niechętnie włączyłem funkcję aparatu i zrobiłem zdjęcie.
Potem podałem jej telefon, żeby mogła spojrzeć. “Wow” – zatrzymała się. „To dość rozprasza” – przestała przeglądać kartki już kilka minut temu. Teraz patrzyła na mnie. Jej oczy spoczęły na wybrzuszeniu na moich spodniach.
„Pokaż mi go” – zażądała.
„Emily…”
„Co Emily? Dlaczego nie możemy się trochę zabawić?”
„Daniel to mój najlepszy kumpel. Jesteśmy praktycznie rodziną”.
„Ale my nie jesteśmy, więc pozwól mi go zobaczyć” – zaczęła znowu poruszać tyłkiem. Nie mogłem już udawać, że nie jestem zainteresowany. Powoli rozpiąłem spodnie i ściągnąłem je (wraz z bokserkami) na tyle, aby odsłonić mojego twardego kutasa.
„Ja pierdolę, ale masz pięknego kutasa” – powiedziała. To był pierwszy raz, kiedy ktoś nazwał mojego kutasa pięknym.
Zacząłem podciągać spodnie, ale zatrzymała mnie, chwytając mnie za rękę. „Nieee. Przytul mnie”. Sięgnęła za siebie i zsunęła spodnie od piżamy do kostek, odsłaniając nagą dupę. Następnie złapała mnie za spodnie i ściągnęła je, po czym odwróciła się na bok. Ustawiłem się tuż za nią i prawie jęknąłem, gdy mój kutas naciskał na jej ciepły tyłek. Objąłem ją ramionami i przyciągnęłam do siebie.
„Nie pieprzymy się” – ostrzegłem ją.
„W porządku” – powiedziała cicho.
Nie ruszaliśmy się przez pierwsze pięć minut, ale potem powoli zaczęła ocierać się o mnie swoją dupą. Mój kutas wślizgnął się na jej pośladki. Ruszała tyłkiem w górę i w dół, uderzając fiutem o pośladki. Lewą ręką chwyciłem jej pierś przez koszulę i mocno ścisnąłem. W tym momencie nasze oddechy były intensywniejsze. Przybliżyłem się i zaczęłam lekko całować jej szyję. Kontynuowała uderzanie mojego kutasa o pośladki. Czasami mój kutas ześlizgiwał się do płatków jej cipki. Jęczała za każdym razem, gdy to robiłem i pchała się na niego, ale nigdy nie pozwalała, by się wyślizgnął.
“Ssij moje palce” – poinstruowałem ją wsuwając dwa palce do jej ust na tyle krótko, aby je zwilżyć. Schodziłem ręką po jej brzuchu aż do łechtaczki. Delikatnie zacząłem masować a kutasem naciskałem na jej tyłek. Żołędziem ocierałem o jej rowek.
„Mmm” – jęknęła Emily, gdy nadal pocierałem jej łechtaczkę. „Chcę twojego kutasa” – wyszeptała bez tchu.
„Nie pieprzymy się” – powtórzyłem jej. Jęknęła sfrustrowana i skupiła się na jej pieszczonej łechtaczce. Jej metodyczne ruchy teraz się spowolniły, jęczała z rozkoszą. Mój kutas po raz kolejny zsunął się do jej cipki. Tym razem pozwoliłem, by żołądź lekko muskał wlot, i zanim zdążyłem go odsunąć, poruszyła się i mój kutas wsunął się w jej ciepłą cipkę.
„Oh, Boże, tak” – jęknęła. Już nie było odwrotu. Nie było już szans na powstrzymanie się. Trzymałem palce na jej łechtaczce i delikatnie pieściłem, powoli wsuwając kutasa głębiej w jej cipkę. Ta cała gra wstępna zaprowadziła nas na krawędź. Czułem, jak zaczyna się skręcać, wyciągnęła rękę i ścisnęła poduszkę.
“O kurwa, o kurwa” – krzyczała jak dochodziła. Poczułem przyjemne ciepło na kutasie. Tego potrzebowałem. Szybko wyciągnąłem kutasa i wystrzeliłem na jej dupę. Strzały spermy pokryły jej tyłek, gdy kołysała się z boku na bok. Następnie złapała mojego kutasa i użyła go jako pędzla do rozmazywania spermy na całej swojej dupie.
„To chyba pieprzenie, co nie?” – zaśmiała się.
GIPHY App Key not set. Please check settings