Większość z nas zdaje sobie sprawę, że nasze prywatne zdjęcia lepiej zachować dla siebie. Jednak nie ma co się oszukiwać – 99,9% z nas wysyła niegrzeczne wiadomości i uprawia tzw. sexting. Żyjemy w erze social media, jesteśmy młodzi i piękni, a nudesy mówią więcej, niż tysiąc słów.
Jak we wszystkim, istnieją tu pewne zasady – nie wystarczy opuścić majtki, zrobić snapa i kliknąć wyślij. Sztuką jest złapanie wspaniałej pozy, która olśni tą szczęśliwą drugą stronę, która otrzyma twoje dzieło sztuki.
Oto niepisane zasady, którymi warto kierować się wysyłając nagie zdjęcia. Panie i panowie, posłuchajcie.
1. Im więcej błysku, tym lepiej. Bez względu na płeć, wysłanie dobrego nudesa wymaga trochę przygotowań. Po pierwsze upewnij się, że twoja skóra nie jest sucha i szara. Weź krem do ciała i nawilż swoją skórę. Nikt nie chce oglądać wysuszonych ud.
2. Nie ma twarzy, nie ma sprawy. Ale zadbaj również o lokalizację. Ta zasada jest ważna nie bez powodu. W przypadku, kiedy twoje nudeski wyciekną (nie przejmuj się, to się nie zdarza normalnym osobom), musisz być w stanie zaprzeczyć! Upewnij się, że na fotce nie ma żadnych tatuaży, znaków rozpoznawczych, ani blizn. Dodatkowo ten wyjątkowy obraz, który dostałeś od mamy na święta, nie powinien znajdować się tle. Możliwość zaprzeczenia, że to twoje zdjęcia, to konieczność.
3. Dawkuj przyjemności i wzbudź zainteresowanie. Jeśli naprawdę lubisz chłopaka, lub dziewczynę po drugiej stronie, są duże szanse, że wyślesz więcej niż jedno zdjęcie. Zacznij od bardziej skromnych zdjęć, aby wywołać jego/jej ciekawość. Następnie, powoli wysyłaj bardziej odważne selfie, jak na przykład seksowne zdjęcie z siłowni, a później spod prysznica.
4. Lenistwo prowadzi donikąd. Znowu, przygotowania są zdecydowanie cenione. Dokładna depilacja jest koniecznością – nikt nie chce oglądać kołtunów i buszu. Czy światło jest odpowiednie? Po co wysyłać nudesa, jeśli nic na nim nie widać? Czy jest uwodzicielskie? Nikt nie chce zdjęć piesków i kotków. Zwróć uwagę chociaż na te podstawowe rzeczy.
5. Drogie Panie: wypinamy tyłeczki. Kiedy wszystko zawiedzie, zrób dobre zdjęcie pupy. Jeśli potrzebujesz pomocy, poproś najlepszą przyjaciółkę. Nie ma na świecie faceta, który nie doceni okrągłego, dużego tyłeczka.
6. Czy jest wystarczająco dobre, jeśli wypłynie? Wszystko sprowadza się do mało prawdopodobnej, ale możliwej sytuacji, kiedy twoje zdjęcie wyląduje na jakimś internetowym forum. Jeśli wciąż chcesz wysyłać nudesy, mając to na uwadze, spraw żeby wszyscy zareagowali „Wooow, stary!”. Zapytaj siebie „Czy SexMasterka zatwierdziłaby twojego nudesa?”.
Jeśli nie, spróbuj ponownie.
Dowiedz się więcej: Wysyłanie nudesów – kompletny przewodnik.
GIPHY App Key not set. Please check settings